polityka

Komisja Europejska podała listę amerykańskich wyrobów, na które ogłosi 25 proc. cło, jeśli negocjacje z Waszyngtonem nie zakończą się sukcesem.

Bruksela rozważa  na zboże, whisky, papierosy, klimatyzatory, kosmetyki, soki owocowe, ubrania, produkty gospodarstwa domowego, łodzie i produkty ze stali. Wysokość taryfy wyniesie 25 proc.Nie mozna tak uogolniac. Wkazdej grupie wiekowej, w tym 50-latki to juz wiedza, sa zwiazki pijackie, zyjace tylko dla przezycia, ktore sie pozenily, bo tak na nich wymusila rodzina, bo sie dali wrobic w niechciane malzenstwa a potem sie zmusili do akceptacji i czuja  https://przepychanie.com.pl sie kwasno. Kazdy wybiera po swojemu, ale MUSI byc konsekwentny i empatyczny, jesli nie chce zwiazku a flirtuje, bez powiadomienia drugiej osoby juz na samym poczatku, ze mnie zwiazek nie interesuje, to to jest chamski egoizm. A tkwienie w martwym zwiazku, gdzie sie jest wykorzystywanym, to niewolnictwo.

Pogoda w najbliższych dniach przypomni nam, co to znaczy prawdziwa zima. Do Polski wdarło się arktyczne powietrze z Syberii. Przyniesie wyjątkowo siarczysty mróz i intensywne opady śniegu. Jak przewidują synoptycy, taki stan rzeczy potrwa aż do 14 lutego.

Wyjątkowo zimno będzie zwłaszcza na wschodzie, północnym-wschodzie i w centrum kraju. Tam mróz może sięgnąć nawet poniżej -20 st. Nieco wyższych temperatur można spodziewać się na zachodzie Polski.

Najgorzej będzie w niedzielę i poniedziałek. Według synoptyków, na termometrach zobaczymy nawet -25 stopni. Jak czytamy na portalu fanipogody.pl, dwucyfrowy mróz może jednak wystąpić też w innych rejonach kraju, ale nie powinien być aż tak silny.

 Prezydent Donald Trump ogłosił wtedy, że import stali i aluminium zostanie objęty 25 i 10 proc. cłem. Decyzja ma wejść w życie 23 marca.

Do tego czasu Europa będzie prowadzić negocjacje. W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej dojdzie do spotkania unijnej komisarz Cecilii Malmstroem z ministrem handlu USA Wilburem Rossem. Przedmiotem rozmów będzie wyłączenie Unii spod amerykańskich ceł. Takie rozwiązanie ciągle jest możliwe. Na razie USA zastosowały je w przypadku Kanady i Meksyku, przynajmniej do czasu zakończenia negocjacji o dalszym kształcie NAFTA (czyli porozumienia o wolnym handlu).

UE szacuje, że szkody związane  mogą ją wynieść 6,4 mld dolarów. Ewentualne europejskie cła dla amerykańskich produktów mają przynieść podobną kwotę.Dawno temu było -27 w dzień a w nocy - 35 i chodziłem do szkoły. Matka kazała założyć dwie pary kaleson i wełniane skarpetki i czapkę kominiarkę i grube rękawiczki i wełniany sweter. Trzeba było tylko podgrzać na grzejniku w szatni trampki z worka, które się nosiło do szkoły, żeby się nie połamały, bo stwardniały na mrozie. W kuchni dali gorące mleko z rana. Wszyscy byli uśmiechnięci i zadowoleni. Jakoś nikt nie siał paniki że zima jest ciężka.

Komisja Europejska dała państwom członkowskim dziesięć dni na wypowiedzenia się w sprawie listy nowych ceł. Po tym terminie ewentualne restrykcje wobec importu z Ameryki zostaną wprowadzone w ciągu kilku tygodni. O ile oczywiście nie dojdzie do porozumienia lub wymusi je Światowa Organizacja Handlu.Tyle ich co se pogadają . Praktycznie każdy kraj zachodniej części UE ma nadwyżkę w handlu z USA. Największymi beneficjentami są jak zwykle Niemcy którzy sprzedają Amerykanom za 50 mld USD więcej niż od ich kupują. Nałożą cła na amerykańskie towary to Trump nałoży cła na niemieckie samochody.